Jak wskazuje tytuł posta, dziś pokażę Wam jak w styczniu wzbogaciła się moja szafa zdobyczami z Second Handu.
Mam w swoim mieście kilka ulubionych lumpeksów, w większości z nich sprzedawczynie znają mnie i mój gust na tyle, że same proponują mi jakieś ciekawe ubrania.
Idąc na takie zakupy z moją siostrą, mamy z głowy kilka godzin. Najpierw wyszukiwanie, później przymierzanie, ale obie to uwielbiamy :)
Nie przedłużając przedstawiam Wam moje zdobycze :)
 |
Siateczka 3 zł |
 |
Bokserka 2 zł |
 |
Bluzeczka 2 zł |
 |
Koszulka 3 zł |
 |
Koszula 3 zł |
 |
Bluzeczka 1 zł |
 |
Sukienka 1 zł |
 |
Torebka 1 zł |
 |
Spodnie 10 zł |
 |
Bluza 2 zł |
 |
Koszula 2 zł |
 |
Sweterek 8 zł |
Większość moich zdobyczy to okazje wyprzedażowe, więc jak widać można się fajnie ubrać za kilka złotych.
A Wy też chodzicie do lumpeksów ? Macie swoje ulubione ?
Pozdrawiam
Sandi :)