Jakiś czas temu zostałam Przyjaciółką Nivea. W ramach naszej przyjaźni otrzymałam dwa antyperspiranty do przetestowania. Jeden w wersji żeńskiej, a drugi w wersji męskiej.
Żeński testowałam oczywiście ja, męski natomiast mój ukochany.
Wyniki dotyczą obydwu wersji.
Nivea Invisible black & white fresh
Kilka słów od producenta:
NIVEA Men ® Antyperspirant INVISIBLE Fresh spray for Black&White oraz NIVEA® Antyperspirant INVISIBLE Fresh spray for Black&White to produkt opracowany we współpracy z ekspertami z dziedziny tekstyliów, by zapewnić Ci mocną i niezawodną ochronę przed poceniem się, bez ryzyka pobrudzenia ubrań. Antyperspirant ma nowy, orzeźwiający zapach i nie pozostawia żółtych plam na czarnych ubraniach ani białych śladów na czarnych koszulkach. Przebarwienia i smugi pod pachami to już przeszłość! Unikalna formuła chroni Cię przed nadmiernym poceniem się przez 48 godzin i pomaga zachować pierwotny kolor ubrań. Przezroczysta ochrona nie pozostawia śladów – cokolwiek na siebie założysz. Został opracowany we współpracy z Międzynarodowym Instytutem Tekstylnym Hohenstein.
Dezodorant ma przyjemny i świeży zapach. Nie podrażnia skóry i nie pozostawia śladów. Chroni przed potem i przykrym zapachem nawet w najbardziej stresujących chwilach.
Swój przetestowałam podczas loterii wielkanocnej, którą razem z koleżankami urządzałyśmy w szkole mojego synka. Podczas przerw kolejka do nas się nie kończyła. W takiej sytuacji dobry antyperspirant jest bardzo potrzebny :)
Mój N polubił się z tym produktem w pracy. Stawianie silosów jest bardzo męczącym a czasami stresującym zadaniem. I tu antyperspirant Nivea dał radę :)
Tak jak obiecał producent dezodorant chroni przed powstawaniem żółtych śladów na ubraniach i białych śladów na ubraniach czarnych.
Cały produkt zamknięty jest w wygodnym opakowaniu z blokadą, która może być przydatna podczas podróży lub kiedy ma się małe dzieci.
Szczerze polecamy oba wariaty.
Ja to jednak wolę niemal bezwonne dezodoranty w sztyfcie. Ale dużo słyszę dobrego o Nivea.
OdpowiedzUsuńRównież posiadam jeden z tej firmy i bardzo go lubię ;)
OdpowiedzUsuńhttp://ichstyle-izabelachodakiewicz.blogspot.com/2017/04/haul-house-deichmann-tk-maxx.html
Czytałam już wiele o tych dezodorantach, ale mnie nie kuszą. Używam tylko liliowego CD w kulce :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten antyperspirant ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki Nivea, ponieważ są jedynymi na które nie mam uczulenia :) super post !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
makelifesimpleandbetter.blogspot.com
Bardzo lubię ich dezodoranty, właśnie invisible, ale w kulce. ;]
OdpowiedzUsuńJak zostać przyjaciółką Nivea?
OdpowiedzUsuńDla mnie Nivea Invisible Fresh w kulce też jest najlepszy. Sprawdza się nawet na dłuższych imprezach typu wesele.
OdpowiedzUsuńDla mnie Nivea Invisible Fresh w kulce też jest najlepszy. Sprawdza się nawet na dłuższych imprezach typu wesele.
OdpowiedzUsuń