Mój marcowy stosik książkowy wygląda jak żart prima - aprilisowy . Niestety nie jest to dowcip lecz przykra prawda. Przyznam szczerze, że pierwszą książkę " męczyłam " prawie cały miesiąc, za to drugą " pochłonęłam " w dwa dni :).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Szukasz czegoś do poczytania? Zapraszam do mnie po darmowe e-booki! Mam nadzieję, że się spodobają http://fundamenty-kulakowski.blogspot.com/ (pobieranie w zakładce "Pobierz e-booki na górze strony).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Michał z http://fundamenty-kulakowski.blogspot.com/
Bardzo dziękuję, mimo, że wolę książki w formie papierowej, to pewnie kiedyś skorzystam :)
UsuńKażdy czasem ma gorsze miesiące. U mnie od 2 miesięcy żadna książka nieruszona, co mnie bardzo smuci. Ale teraz postaram się czytać chociaż jedną tygodniowo, taka mała motywacja. Trzymam kciuki, żeby stosik w tym miesiącu był większy!
OdpowiedzUsuńMÓJ KANAŁ NA YT
MÓJ BLOG
Oj propozycje książkowe? Jeju, ja mam normalnie nadmiar... Zapraszam na mojego bloga, tam genialne książki są na każdym kroku, także na pewno znajdziesz coś dla siebie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny stosik (i kotek), niestety żadnej z tych książek jeszcze nie czytałam :/
Pozdrowienia!
tysiac-zyc-czytelnika.blogspot.com