W szklarni mojej mamy dojrzały papryki, więc szkoda byłoby ich nie wykorzystać. Postanowiłam zrobić faszerowane papryki.
Składniki:
* 10 papryk
* 0.5 kg mięsa mielonego
* 1 woreczek ugotowanego ryżu
* 2 średnie cebule
* ser żółty
* przyprawy:
- sól
- pieprz
- czubrica zielona
Każdą paprykę pozbawiamy "czapeczki" i usuwamy gniazda z ziarnami.
Na patelni podsmażamy cebulkę pokrojoną w kostkę. Mięso mielone mieszamy z ugotowanym ryżem i dodajemy usmażoną cebulę. Wszystko przyprawiamy do smaku i dokładnie mieszamy.
Faszerujemy każdą paprykę, na wierzch kładziemy plasterek żółtego sera i przykrywamy "czapeczką".
Zapiekamy w piekarniku przez 45-55 minut w temp. 180 C.
Życzę smacznego
Też robię papryki faszerowane, ale nie dodaję ryżu i ograniczam się do mięsa z pieczarkami i sosem jako farsz, bo sama potrawa syci bardzo i ryż to już za dużo ;]
OdpowiedzUsuńTo prawda, że potrawa jest sycąca, ja najadłam się 1 papryką :)
UsuńJa osobiście nie przepadam za takimi rzeczami (ogólnie mało jem, od dziecka jestem niejadkiem), ale za to moja mama uwielbia takie danie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs i przepraszam za spam:
http://mobscene69.blogspot.com/2014/08/konkurs-2-losowanie.html
Ja kiedyś też nie lubiłam takich eksperymentów, ale moja siostra to zmieniła :)
UsuńZostałaś nominowana do Liebster award szczegóły na http://poza-nawiasem.blogspot.com/2014/08/nominacja-do-liebster-award.html
OdpowiedzUsuńUwielbiam paprykę pod każdą postacią.
OdpowiedzUsuńO ja też :)
UsuńWspaniały przepis, muszę skorzystać, dawno nie robiłam, a papryka faszerowana to jedno z moich ulubionych dań! Całuski!
OdpowiedzUsuńMoje również, buziaczki :)
UsuńO jak smakowicie to wygląda - muszę wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
UsuńBrzmi świetnie!
OdpowiedzUsuńZgłodniałam, a jest prawie piąta ;;;
OdpowiedzUsuńTo wygląda tak smakowicie, ze chyba nie wytrzymam ;; :D
http://bookaholic-zhangtucia.blogspot.com/
Nie tylko wygląda smakowicie :)
Usuńjadłam kiedyś, ale nie posmakowało mi ;) Ogólnie lubię paprykę, ale składniki którymi była nafaszerowana nie zostały zbytnio dobrane. U Ciebie wygląda to inaczej :))
OdpowiedzUsuńhttp://just-be-yourself-coca.blogspot.com
Nie wiem z jakimi składnikiami jadłaś, więc nie mogę stwierdzić czy moja propozycja jest lepsza czy nie :)
Usuń