piątek, 3 marca 2017

Przeczytam tyle, ile mam wzrostu - luty

Luty był dla mnie łaskawszym miesiącem niż styczeń jeżeli chodzi o czas na czytanie. Mam jednak nadzieję, że ta tendencja będzie nadal rosła :)
 Oto mój stosik:








Ilość przeczytanych stron: 1326
Średnia ilość przeczytanych stron dziennie: 47 
Wysokość stosu: 11,2 cm


Tak wyglądał styczeń: TU

Nie mam ustalonej listy książek do przeczytania, więc jeśli macie jakieś ciekawe propozycje to proszę o pozostawienie ich w komentarzach. Będę bardzo wdzięczna :)

5 komentarzy:

  1. Słyszałam o tym wyzwaniu i nawet widziałam już na jednej z bloggerek post o tym :)
    4 książki w miesiącu to dla mnie naprawdę dużo, ponieważ od września czytam jedną książkę i nadal nie jestem w połowie. 47 stron dziennie to naprawdę niezły wynik. Powodzenia w marcu, nie mam Ci do polecenia żadnych książek, ponieważ nie czytam :)
    Miłego wieczoru!
    Diamentowe myśli - klik

    OdpowiedzUsuń
  2. Polecam "ten jeden dzień", "Emocjonalne SOS", "Pokochaj Siebie" - świetne książki
    Blog Instagram

    OdpowiedzUsuń
  3. Amazing post, Dear!
    I`m following ur blog with a great pleasure via GFC and Google+
    Please join me
    Sunny Eri: beauty experience

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzymam kciuki za ukończenie wyzwania :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super akcja, brałam w niej udział dwa lata temu, teraz dołączyłam do akcji przeczytam 52 książki w 2017 roku :)

    OdpowiedzUsuń