W lutym przeczytałam zdecydowanie mniej, i to nie ze względu na to, że ten miesiąc ma mniej dni niż pozostałe. Nie miałam po prostu za dużo czasu na czytanie. W marcu jednak powinnam to nadrobić :)
W lutym przeczytałam 4 książki.
Tak prezentuje się mój stosik
Ilość przeczytanych stron: 1745
Średnia ilość przeczytanych stron dziennie: 62
Wysokość stosu: 13,3 cm.
Legenda:
kolor czerwony -przeczytane w styczniu
kolor zielony - przeczytane w styczniu
W tytule jest imię - Perfumy Kleopatry - Jina Bacarr
Autorem jest mężczyzna - Głębia ciemności - Michael Laimo
Zaczęłam kiedyś czytać a nie skończyłam - Dziecko ciemności - Graham Masterton
Podsumowanie stycznia macie TU :)
A jak wasze wyzwania ? Ile książek udało się Wam przeczytać w lutym ?
Ładnie Ci poszło :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńa czytałaś może książkę "Mama kazała mi chorować" Julie Gregory ? Jest to jedna z moich ulubionych książek. Polecam
OdpowiedzUsuńTej książki nie czytałam, ale przy następnej wizycie w bibliotece muszę się rozejrzeć za takimi prawdziwymi historiami :)
UsuńGratulacje:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńmastertona bardzo lubie:)
OdpowiedzUsuńTo mój mistrz :)
Usuńmi w lutym poszło lepiej niż w styczniu, ale jeszcze nie zerknęłam na listę, które pozycje udało mi się odhaczyć ;)
OdpowiedzUsuńJa mam nadzieję, że w marcu będzie u mnie lepiej z czytaniem :)
UsuńNie czytałam żadnej z tych książek, ale zaciekawiła mnie Jina Bacarr - muszę sobie zapisać ;)
OdpowiedzUsuńJa w lutym przeczytałam chyba 3 książki, choć tak z pamięci to pewna nie jestem :p
Bardzo przyjmnie i szybko czytało się tą książkę :)
Usuń